Co sprawia, że kryptowaluty zmieniają swoją wartość?
Na przestrzeni ostatnich lat mogliśmy się przekonać, że kryptowaluty stały się niezwykle podatne na różnego rodzaju spekulacje czy manipulacje kursem. Można czasem wręcz odnieść wrażenie, że wykorzystywane są w głównej mierze przez doświadczonych graczy, aby zarabiać na tych początkujących. Sztuczne pompowanie kursu, prowadzi do tego, że zainteresowani kupują BTC czy inne crypto przy zwyżce, aby potem tracić na gwałtownych spadkach. Między innymi z tego powodu postanowiliśmy przyjrzeć się prostej sprawie, a mianowicie temu, co sprawia, że kryptowaluty drożeją lub tanieją?
Inny wymiar
Przez lata przyzwyczajeni zostaliśmy do walut fiducjarnych, które wspierane są przez organy centralne. Dzięki temu w razie kryzysu rządy są w stanie wykonać działania, mające na celu ratowanie kursu rodzimej waluty. Z kryptowalutami sytuacja wygląda zupełnie inaczej, albowiem jako jednostki zdecentralizowane swoją wartość czerpią z różnych źródeł. Zaliczyć do nich możemy następujące elementy: prawo podaży i popytu, koszty wydobywania, zdobywania waluty, dostępność na giełdach czy też konkurencyjność. Przyjrzymy się im bliżej, co pokaże nam, dlaczego jesteśmy świadkami częstych skoków na giełdach.
Podaż i popyt
Zaczynamy od podstawowej sprawy, która rządzi naszą ekonomią, gospodarką, praktycznie od pierwszych cywilizacji. Gdy wzrasta popyt na coś, co przeważa nad podażą, to cena danego towaru wzrasta. Świetnym tego przykładem może być sytuacja z premierą PlayStation 5, gdzie klienci w pierwszych dniach sprzedaży byli gotowi czasem zapłacić nawet kilkadziesiąt procent wyższą cenę niż oficjalna za nowe urządzenie. Wiązało się to z tym, że skalperzy wykupili większość produktów ze sklepów, a potem z zawyżoną marżą sprzedawali je w serwisach aukcyjnych. Po prostu zainteresowanych było o wiele więcej niż nowych konsol. Sytuację tę można jednak odnieść do wszystkiego: cen paliw, żywności, surowców, usług. Im jest większe zapotrzebowanie, tym cena rośnie.
Podobnie właśnie mamy z kryptowalutami. Rekordowe notowania bitcoina czy innych kryptowalut, które widzieliśmy w 2021 roku, wynikały między innymi z tego faktu, że stało się to wtedy modne, nastąpił wręcz boom na kryptowaluty. Do tego też trzeba pamiętać, że każda kryptowaluta ma własne plany wybijania i wypalania tokenów. Wtedy też podaż może wzrastać o ustaloną kwotę z każdym nowym blokiem wydobywanym w łańcuchu bloków. Są też takie crypto, gdzie to zespół zarządzający decyduje o emisji kolejnej partii tokenów. Traktowanie kryptowaluty jako inwestycji zwiększa popyt, jednocześnie skutecznie ograniczając podaż w obiegu.
To także świetne pole do spekulacji, gdy sztucznie zawyżana jest cena, aby przyciągnąć inwestorów i zarabiać na ich stratach.
Kopanie a cena
Wiele znanych kryptowalut, zwłaszcza Bitcoin i Ethereum, związanych jest z system kopania. Nowe tokeny pozyskiwane są na podstawie weryfikacji kolejnych bloków w łańcuchu bloków. Rozwiązywanie skomplikowanych obliczeń i wspomniana weryfikacja, wiążą się z otrzymywaniem nagrody. Do tego potrzeba jednak drogiego sprzętu, jak i również następuje spore zużycie energii, co także ma wpływ na końcowe koszta. Należy również pamiętać, że nagrody są sukcesywnie zmniejszane, więc cena kryptowaluty musi stać na odpowiednim poziomie, aby samo kopanie było opłacalne. To też powoduje, że wraz ze wzrostem kosztów wydobycia konieczne jest zwiększenie wartości kryptowaluty. Górnicy są oczywiście niezbędni do funkcjonowania całej sieci, dlatego też cena kryptowaluty musi sztucznie wzrosnąć.
Konkurencja i zarządzanie
Na rynku mamy do czynienia z ogromną liczbą kryptowalut, a nowych projektów tylko przybywa. Jednak stworzenie rentownej kryptowaluty, zależy w głównej mierze od zbudowania sieci jej użytkowników. Wprowadzenie odpowiedniego marketingu, jak i innowacyjnych rozwiązań, sprawia, że wzrasta zainteresowanie kryptowalutą. Świetnym tego przykładem są altcoiny, zwłaszcza takie, które można zaliczyć do zielonych crypto. Wzrost wartości danej jednostki może jednocześnie generować spadki u konkurencji, która należy do innej kategorii – inwestorzy przekierowują swoje aktualne zainteresowanie.
W przypadku dużej grupy kryptowalut mowa jest także o systemach zarządzania wewnętrznego. Użytkownicy mogą wejść w posiadanie specjalnych tokenów, ich odpowiedniej liczby, co sprawia, że stają się częścią społeczności. To ona właśnie poprzez większość głosów decyduje o kolejnych krokach w rozwoju kryptowaluty. Jeśli mamy do czynienia ze stabilnym zarządzaniem, przekłada się to również na stabilne ceny. Liczy się tu jednak szybkość działania. Opóźnianie bowiem aktualizacji, wdrażania nowych procesów, ma bowiem wpływ na ceny rynkowe.
Dostępność na giełdach
Dziś większość kryptowalut znajduje się na mniej lub bardziej popularnych giełdach. To powoduje, że możemy samodzielnie nimi handlować. Jeśli dane crypto jest notowane na większej liczbie giełd, może automatycznie zwiększać liczbę chętnych osób do jej zakupu, stawiania na inwestycje. To oczywiście generuje większy popyt, więc wracamy do pierwszego punktu, o którym wspomnieliśmy.
Pozostałe czynniki
Naszym zdaniem przede wszystkim o wartości danej kryptowaluty decyduje prawo popytu i podaży. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że jest ono dodatkowo stymulowane przez inne czynniki. Pierwszym z nich są media. Gdyby nie mnóstwo artykułów, informacji o rosnącej wartości Bitcoina, o samych kryptowalutach, to zapewne rok 2021 na rynku wyglądałby zupełnie inaczej. To pod wpływem coraz większej liczby medialnych doniesień, wzrosła grupa początkujących inwestorów. Media społecznościowe odegrały w tym ogromną rolę. Już teraz jedną z wyroczni dla branży stał się Elon Musk, który jednym tweetem czy wypowiedzią jest w stanie sprawić, że BTC czy DOGE zyskują lub tracą nawet kilkanaście, kilkadziesiąt procent na wartości.
Decyzje rządowe, wprowadzanie nowych regulacji prawnych to kolejna sfera, która oddziałuje na cenę kryptowalut. Ban na crypto w Chinach, zapowiedzi wzmożonej kontroli, nowych rozporządzeń w poszczególnych krajach czy choćby Salwador z BTC, także przyczyniły się do tego, że doszło do wahań kursów.