Image
0
21 listopada, 2022

Czym jest HODL?

Michał Strączek

Na naszej stronie wiele razy poruszaliśmy tematy związane z kryptowalutami. Pisaliśmy między innymi o tym, jakie różnice są między bykami a niedźwiedziami na giełdzie, czym jest crypto winter. Dziś poruszymy temat zjawiska HODL. Z początkowej fazy mema stało się ono bowiem symbolem pewnych zachowań inwestorów.

Początki HODL

W grudniu 2013 roku użytkownik o imieniu GameKyuubi opublikował post na forum kryptograficznym Bitcointalk pod tytułem „I AM HODLING”. W swoim wpisie wyjaśniał, że chce się wstrzymać ze swoimi dalszymi ruchami, inwestycjami z bitcoinem, gdyż zdawał sobie sprawę z tego, że jest niezbyt dobrym traderem. Co ciekawe, termin HODL na tyle stał się popularny, że wkrótce stał się powszechnie używany w świecie kryptowalut, choć oczywiście wszystko zaczęło się od prostej literówki HOLD – HODL. Dla inwestorów skrót ten miał być potem rozwinięciem zdania hold on for dear life. W domniemaniu ma to oznaczać zachętę do tego, aby nie wyprzedawać kryptowalut, gdy te spadają czy rosną na giełdach. Ponadto często HODL przypisuje się początkującym inwestorom, którzy niezbyt dobrze radzą sobie na transakcjach krótkoterminowych.

Czy warto stosować HODL?

Oczywiście przy tym zjawisku możemy bardziej mówić o mentalności osób, aniżeli prowadzonej przez nich strategii. Najprościej można zatem mówić o osobach, które stawiają na “lokaty długoterminowe”. Kupuje się bowiem BTC, ETH czy DOGE, a następnie zamyka się je w sejfie na długi okres, aby dopiero za wiele lat okazały się one niezwykle udaną inwestycją. W takiej sytuacji można z jednej strony ryzykować, jednak z drugiej jest się bardziej spokojnym i odpornym na ciągłe wahania kursów.

Strategia czy mentalność HODL z pewnością opłacała się i nadal opłaca się tym osobom, które właśnie w jej początkach zdecydowały się na stabilność. Jeśli weźmiemy pod uwagę początkowe lata, zwłaszcza 2014 czy 2015, to od tego momentu większość kryptowalut zwiększyła swoją wartość o kilka czy kilkanaście tysięcy procent!

Biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu tylko ostatnich 12 miesięcy, bitcoin z rekordowego pułapu spadł o ponad 77%, to zapewne wielu inwestorów stosujących HODL, może sobie pluć w brodę, że nie sprzedało BTC w odpowiednim momencie. Nigdy jednak nie wiadomo, czy za 2-3 lata BTC nie będzie kosztował ponad 100 000 USD?! Na tym właśnie polega ryzyko HODL.

HODLing stanowi akurat dobre podejście do inwestowania w Bitcoin, kiedy dana osoba wierzy w jego długoterminowe perspektywy i jest przygotowana na pewną zmienność po drodze. Tego samego nie można jednak powiedzieć o innych crypto, które być może skończą się spektakularnym bankructwem. Dla wielu osób kluczem do sukcesu, pewnym kompromisem może być ustalenie sobie poziomu zysków, od którego decydujemy się na sprzedaż. Jeśli kupujemy dane crypto i stosujemy HODLing, to możemy ustalić sobie, że wyprzedaż rozpoczniemy w momencie, gdy nasze zyski osiągną poziom 300, 400, 500 czy więcej procent. Wtedy po prostu dokonujemy sprzedaży, bez znaczenia na to, czy później crypto jeszcze wzrośnie. W wielu przypadkach może to uchronić inwestorów przed przeciąganiem i przegapieniem momentu, gdy nastąpi spektakularny krach.

Źródło: Forbes