Image
0
17 marca, 2023

Handlowcy wycofali 3 miliardy dolarów z USDC

Michał Strączek

Niedawno głośno było o tym, że upadł kalifornijski Silicon Valley Bank (SVB). Na całe szczęście w tym przypadku póki co konsekwencje tego wydarzenia nie są tak duże jak w przypadku Lehman Brothers. Mimo wszystko cała sytuacja wywołała niepokój, czego dowodem może być szybkie wycofanie przez handlowców ponad 3 miliardów USDC.

Panika czy zdrowy rozsądek?

Wycofanie 3 miliardów dolarów netto z kryptowaluty typu stablecoin USDC w ciągu ostatnich trzech dni wynika z tego, że skutki upadku Silicon Valley Bank rozprzestrzeniają się na rynek aktywów cyfrowych. Łącznie od minionego weekendu inwestorzy wykupili tokeny o wartości 3,8 mld USD i wyemitowali nowe monety o wartości 0,8 mld USD. Jest to oczywiście warte odnotowania, gdyż wypłaty te stanowią prawie 10 procent całkowitej podaży tokenów w obiegu. Takie działania związane są przede wszystkim z tym, że Circle ma około 3,3 miliarda dolarów uwięzionych w SVB. Silicon Valley był jednym z głównych amerykańskich banków wykorzystywanych przez firmy kryptograficzne jako kanał między kryptowalutami a pieniędzmi w celu przechowywania depozytów Circle.

Dla przypomnienia, USD Coin (USDC) to cyfrowa moneta stabilna powiązana z dolarem amerykańskim. Jest on na co dzień zarządzany właśnie przez konsorcjum o nazwie Centre, które zostało założone przez Circle i obejmuje członków z giełdy kryptowalut Coinbase. Tak się akurat składa, że USDC jest jednym z filarów handlu na rynkach aktywów cyfrowych. Stablecoin pomaga łączyć rynki tradycyjne i kryptograficzne, a handlowcy wykorzystują je jako gotówkę lub magazyn wartości między transakcjami kryptograficznymi. Choć wartość tej kryptowaluty powinna być w granicach 1:1 z dolarem, to jednak po ostatnich wydarzeniach na chwilę USDC spadł do poziomu 0.88 dolara. Jego cena wzrosła i odzyskała kurs po tym, jak władze USA przystąpiły do ustanowienia pakietu ratunkowego dla deponentów SVB, co także wpłynęło na zwiększenie zaufania do rynków kryptograficznych.

To właśnie decyzja amerykańskich regulatorów o pełnej spłacie niezabezpieczonych depozytów Silicon Valley Bank pozwoliła na powrót do poprzedniej wyceny USDC. W innym razie USDC mogłoby niezwykle mocno ucierpieć z powodu ucieczki kapitału i zostać zmuszone do likwidacji swoich aktywów. Circle szybko zdecydowało się przenieść resztę depozytów gotówkowych na swoje rezerwy do innych banków. Upadek SVB nastąpił również po upadku dwóch innych banków przyjaznych kryptowalutom, Signature i Silvergate, co stanowi cios dla i tak już ograniczonego dostępu branży do ustalonego systemu bankowego.

Choć skończyło się tylko na strachu, to jednak jesteśmy świadkami tego, że stablecoiny, które ze swojej definicji miały być stabilne, nie do końca takimi są.

Źródło: Financial Times