Image
0
2 września, 2022

Kosztowna pomyłka Crypto.com

Michał Strączek

Dosyć głośno w ostatnich dniach jest o kosztownej pomyłce i wpadce, jaką zaliczyło Crypto.com. Okazuje się, że przez błąd pracownika pewna kobieta otrzymała na swoje konto ponad 10 mln dolarów. O co właściwie chodzi?

Gdy pomylisz pole do przelewu

Thevamanogari Manivel to mieszkanka Australii, która miała otrzymać ze strony firmy Crypto.com 100 dolarów zwrotu. Zapewne przeżyła spory szok, gdy na swoim koncie zamiast tej kwoty zauważyła przelew w wysokości 10,5 mln dolarów. Kobieta jednak nie zdecydowała się zgłosić tego do firmy, przez co ta platforma handlu kryptowalutami przez 7 miesięcy nie zauważyła swojej pomyłki. Dopiero w czasie przeprowadzanego audytu udało się odkryć nieprawidłowość w przelewie. Okazało się, że pracownik firmy w polu kwota płatności przez pomyłkę wpisał numer konta, a ten akurat odpowiadał kwocie bliskiej 10,5 mln dolarów.

Kobieta postanowiła wykorzystać wpadkę, przesyłając swojej córce 430 tysięcy dolarów, a potem kupując w okolicach Melbourne dom za 1,35 mln dolarów. Dom został od razu przepisany na siostrę kobiety, która na stałe mieszka w Malezji. Firma przez dłuższy czas próbowała się skontaktować z kobietą, aż w końcu wkroczyła na drogę sądową. Wszczęła w związku z tym postępowanie w wiktoriańskim sądzie najwyższym, a przy tym zamroziła środki kobiety na koncie w Commonwealth Bank. Do tego czasu jednak większość pieniędzy została przelana na inne konta, które później również zostały zamrożone przez odpowiednie banki.

Zgodnie z wyrokiem sądu kobieta ma obowiązek sprzedaży zakupionego domu oraz zwrotu wszystkich środków na rzecz Crypto.com wraz z zapłaceniem 27 369,64 dolarów odsetek. Nie zgadza się jednak z wyrokiem i już zgłosiła apelację w tej sprawie. To tylko pokazuje, że wykorzystywanie omyłkowo przelanych środków jest niezgodne z prawem i zawsze powinniśmy pamiętać o tym, aby w takiej sytuacji skontaktować się z bankiem lub nadawcą przelewu.