
Sektor zdecentralizowanych finansów kryptowalut zagrożony atakiem, ostrzega Chainalysis
Według szefa największej na świecie firmy zajmującej się śledzeniem kryptowalut, czyli Chainalysis, sektor „zdecentralizowanych finansów” na rynkach kryptowalut, wart blisko 150 miliardów dolarów, boryka się z poważnymi lukami w zabezpieczeniach, które narażają go na ataki hakerskie i kradzieże.
Poważne problemy dla bezpieczeństwa?
Jonathan Levin, dyrektor generalny Chainalysis, powiedział Financial Times, że szybki rozwój tzw. platform DeFi, działających w oparciu o blockchainy i bez pośredników, takich jak banki, naraził aktywa ich użytkowników na ryzyko ataku. Stwoerdził bowiem, że kiedy budujesz protokół w piwnicy swojej mamy, nie masz dyrektora ds. bezpieczeństwa. Wszyscy w sektorze finansów onchain skupiają się na zwiększaniu wartości w sektorze, a nie na bezpieczeństwie, które jest faktycznie zagwarantowane na tych platformach.
Według dostawcy danych DefiLlama, ponad 140 miliardów dolarów aktywów kryptowalutowych jest przechowywanych na całym świecie w protokołach DeFi. Niektóre z największych platform odnotowały w tym roku gwałtowny wzrost popularności, ponieważ inwestorzy poszukują różnych sposobów zarabiania na swoich tokenach kryptograficznych, takich jak ich pożyczanie.
Grupy DeFi to głównie startupy zakładane przez założycieli, ale niektóre z nich stały się przedsiębiorstwami wartymi wiele miliardów dolarów. Coraz częściej pozwalają one swoim użytkownikom pożyczać i zaciągać pożyczki na swoje tokeny kryptograficzne. Jednak bezpieczeństwo staje się coraz większym problemem, ponieważ liczba ataków hakerskich na kryptowaluty stale rośnie.
W poniedziałek, według firm zajmujących się danymi blockchain, z protokołu DeFi Balancer skradziono ponad 100 mln USD w ramach najnowszego ataku hakerskiego na ten segment branży. Balancer poinformował, że padł ofiarą „ataku” i prowadzi „szczegółowe dochodzenie”. Na początku tego roku około 200 mln USD zostało skradzionych z protokołu Cetus, zdecentralizowanej giełdy, gdy hakerzy wykorzystali luki w zabezpieczeniach. Levin stwierdził, że niepokojące jest to, że bezpieczeństwo zdecentralizowanych platform „nie zostało tak naprawdę wzięte pod uwagę przez osoby pozyskujące kapitał wysokiego ryzyka”.
Źródło: The Financial Times
