Trump znów podgrzewa rynek crypto
Po sporych spadkach na rynku kryptowalut, znów jesteśmy świadkami poważnych wzrostów. Wszystko to związane jest z osobą prezydenta Stanów Zjednoczonych. Donald Trump ogłosił bowiem utworzenie amerykańskiej strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Już to mocno wpłynęło na zmiany kursów.
Trump i jego wpływ na rynek
Niedawno pisaliśmy o tym, że Donald Trump ma bardzo istotny wpływ na branżę kryptowalut. Jeszcze przed zaprzysiężeniem ogłosił kilka planów związanych z crypto, co sprawiło, że najważniejsze tokeny, a zwłaszcza BTC, znacząco zyskały na wartości. W zeszłym tygodniu notowaliśmy spore spadki, gdzie bitcoin spadł w pewnym momencie nawet w okolice 80 000 USD.
Wczoraj jednak branża znów gwałtownie zareagowała na słowa prezydenta. Zapowiedział on utworzenie amerykańskiej strategicznej rezerwy kryptowalutowej, która obejmuje kilka znanych kryptowalut. To BTC, ETH, XRP, ADA i SOL. Już to sprawiło, że krytpwaluta ADA od Cardano zyskała ponad 60%. Inne również zanotowały spore wzrosty od 10 do 40%. Bitcoin w pewnym momencie wystrzelił z 86 000 na 94 000 USD i obecnie wciąż utrzymuje się na poziomie powyżej 90 000.
Wiele na to wskazuje, że w tym tygodniu mogą mieć miejsce kolejne wzrosty. Już 7 marca w Białym Domu odbędzie się pierwszy w historii szczyt kryptowalutowy, a jego gospodarzem będzie właśnie Donald Trump. Odpowiednie decyzje i zapowiedzi z pewnością znów nakręcą inwestorów.
Warto tu jednak wspomnieć, że jest to nieco niepokojące zjawisko, aby głowa światowego mocarstwa tak mocno wpływała na rynek i ceny kryptowalut. Osoby znające bowiem jego przyszłe (nieogłoszone jeszcze) decyzje, mogą z łatwością bogacić się dzięki inwestycjom w kryptowaluty. Pisaliśmy o tym już choćby w momencie, gdy prezydent wypuścił własną kryptowalutę.
Źródło: Next Gazeta