Zen nawiązał współpracę z Binance
Coraz więcej e-portfeli jest dziś tożsamych z kryptowalutami. Pozwalają nam bowiem na handel crypto czy ich przechowywanie. Często jednak korzystanie z jednych i drugich wiąże się z dodatkowymi opłatami czy prowizjami. Na całe szczęście można też liczyć na oszczędności. A takie zapewnić nam może obecnie Zen, który nawiązał współpracę z Binance.
Nowa metoda doładowania
Binance to największa giełda kryptowalut, która cieszy się sporym powodzeniem wśród polskich klientów. Do tej pory jednak korzystanie z doładowania konta w złotówkach, wiązało się z dodatkowymi opłatami czy prowizjami. Jednak Binance nawiązało właśnie współpracę z Zen.com. Ten popularny w Polsce fintech umożliwi bowiem szybkie doładowanie konta Binance w złotówkach, forintach, koronach czeskich lub lejach rumuńskich.
Niezbędne w takiej sytuacji jest wejście na swoje konto w Binance, gdzie w opcjach doładowania wybiera się właśnie Zen. Dla klientów ma to przynieść podwójne korzyści. Przede wszystkim możliwe będzie bezpośrednie zasilenie konta kryptowalutowego w złotówkach lub podanych wyżej walutach. Odbędzie się to bez dodatkowych opłat za przewalutowanie. Do tej pory konieczne było zamienianie złotówek na dolary czy euro, co w przypadku banków czy wielu e-portfeli wiązało się właśnie z gorszymi kursami. Drugą ważną sprawą jest szybkość, albowiem nasze środki z Zen błyskawicznie trafią na Binance, dzięki czemu od razu będziemy mogli z nich korzystać na tej giełdzie. Zen poinformował, że transakcje na Binance nie będą wliczane do limitów konta.
Źródło: PRNews